A po burzy słońce

Mało brakowało, aby 14 Bieg Siedleckiego Jacka nie doszedł do skutku, a to za sprawą porannej burzy z obfitym deszczem.

Jednak natura okazała się łaskawa i biegacze wyruszyli na trasę półmaratonu. A kto to taki Siedlecki Jacek, że jego imieniem nazwano bieg? Otóż legenda mówi, że pod koniec XVIII wieku w jednej ze wsi tzw. Klucza Siedleckiego żył sobie kowal Jacek, człowiek ogromnej siły. Spodobał się księżnie Aleksandrze Ogińskiej, która sprowadziła go na swój dwór i… . W każdym razie jego postać - atlety ze złotą kulą na ramionach, wieńczy dawny ratusz w Siedlcach i jest niejako symbolem miasta.

Ale wróćmy do biegu. Bieg ukończyło 127 osób, a wśród nich reprezentująca barwy Ogniska TKKF Chemik Jola Żebrowska i to na pierwszym miejscu w kategorii K50. Gratulacje.

Nadchodzące Wydarzenia

Ostatnie wyniki

Rzuty lotkami
KOBIETY:
1 miejsce - KRZEŚNIAK DARIA
2 miejsce - WRĄBEL ZOFIA
3 miejsce - ŚWITALSKA IZABELLA I WYSOCKA MONIKA
MĘŻCZYŹNI:
1 miejsce - PIĘTA MACIEJ
2 miejsce - MICHALIK MARIUSZ I SIKORA RADOSŁAW
DRUŻYNOWO:
1 miejsce - AMONIAK
2 miejsce - ADMINISTRACJA
3 miejsce - SALETRA

Sposorzy

 

Historyczna Strona